Bana na Fejsie można zarobić z byle powodu, a jego wyroki bywają absurdalne. Każdy działający tutaj troszkę dłużej zna to bardzo dobrze. Wystarczy wspomnieć o fragmencie napędu rowerowego i już można żegnać się z dostępem do swojego profilu na tydzień lub dwa.
Co więcej Facebooka nie obchodzi kiedy i dlaczego użyłeś konkretnego zwrotu lub wyrazu. A wbrew pozorom wcale nie musi to być nic specjalnie obraźliwego.
Możesz pominąć ten wstęp i przejść do kolejnych kroków:
1. Zakładanie Managera firmy na Facebooku
2. Omijanie blokady i odzyskiwanie dostępu do fanpage’a
Oprócz oczywistości, na liście podejrzeń są słowa bardzo, można by rzec, „delikatne”. Poczynając od „głupi”, czy „brzydki”, przez „złodziej” czy „bandyta”, na zabronionych porównań do owadów kończąc. Trudno mi sobie wyobrazić jak porównanie kogokolwiek do owada mogłoby być obraźliwe, choć wierzę może w pewnych kulturach faktycznie może się tak zdarzyć.
Cóż, Facebook nie zna pojęcia sarkazmu ani kontekstu i nic nie możemy na to poradzić. Mimo że wiele banów będących konsekwencją zgłoszonych przez użytkowników lub wyszukanych samodzielnie przez algorytm, naruszeń faktycznie jest uzasadnionych, Facebook nie omieszka cofnąć się na przykład do Twoich postów z gimnazjum, kiedy to przekomarzałeś się sarkastycznie z kumplem używając słów, których teraz byś nie użył (ale kto nie głupi, gdy był młody, niech pierwszy rzuci kamień). A prawda jest taka, że stale ulepszany algorytm może skanować nasze profile nawet do kilku lat wstecz.
Wszystko wygląda na to, że w imię walki z mową nienawiści Facebook może uprzykrzyć nam życie, nawet jeśli faktycznie nic złego nie mieliśmy na myśli. Wówczas może zablokować na naszym profilu konkretną funkcję (na przykład komentowanie, lajkowanie, wysyłanie wiadomości prywatnych) lub całe konto (wtedy nie możesz korzystać z Facebooka at all – zablokowane będzie zarówno postowanie, także jako fanpage, jak i korzystanie z messengera).
Taki ban może trwać od kilku godzin do nawet kilku tygodni, lub – w najgorszym wypadku – możesz dostać tzw. permanentnego bana i już nigdy nie odzyskać dostępu do konta.
Co gorsze, ban na koncie prywatnym będzie miał wpływ na strony, którymi zarządzasz. Zatem nawet jeśli na fanpage’u od zawsze prowadziłeś komunikację idealną, po blokadzie konta prywatnego będziesz musiał pożegnać się (miejmy nadzieję, że tymczasowo) z kontaktem ze swoimi fanami.
Bez znaczenia, czy komunikujesz się przez niego ze skromnym gronem fanów w Twojej niszy, czy może fanpage jest Twoim głównym źródłem dochodu. Facebook może w każdej chwili zamknąć Twoje konto prywatne, usunąć fanpage, albo dezaktywować Twoje konto reklamowe – bez ostrzeżenia i bez wyjaśnień. W końcu to prywatny portal. Nikt nie ma „prawa do Facebooka” zapisanego gdzieś w spisie wszystkich rzeczy które należą się bezwzględnie każdemu człowiekowi. A każdy, komu zależy na własnych treściach, powinien dywersyfikować ich dystrybucję, prawda?
Naturalnie. Jednak przyszło nam żyć w takich, a nie innych realiach, gdzie – czy tego chcemy, czy nie – jesteśmy zdani na łaskę gigantów takich jak Facebook, Google czy Youtube (nota bene technicznie też Google). Dlatego, zamiast z nimi walczyć, zdecydowanie lepszą taktyką będzie zaadaptowanie ich pod siebie i znalezienie metod, które pozwolą korzystać z ich dobrodziejstw mimo wszelkich niedogodności.
Dlatego właśnie znalazłem sposób, który pozwala na ominięcie bana na koncie prywatnym i utrzymanie komunikacji z odbiorcami przez fanpage. Kończąc ten przydługi wstęp, oto co zrobić, gdy dostęp do swojego konta prywatnego zostanie zablokowany.
Business Manager
Na początku, bez względu na sytuację w jakiej się znajdujesz, utwórz konto w Business Managerze i dodaj do niego swoje strony oraz ewentualne konta reklamowe.
Business Manager (lub inaczej Menedżer Firmy) to miejsce dla wszystkich, którzy profesjonalnie zajmują się czymkolwiek na Facebooku. Bez względu na to, czy na co dzień ustawiasz reklamy za setki tysięcy złotych dla swoich klientów, czy po prostu prowadzisz fanpage ze śmiesznymi memami, na którym realizujesz płatne współprace i niekorzystnie, lekko mówiąc, byłoby stracić do niego dostęp.
Użytkownicy Business Managera mają na Facebooku swoje przywileje i traktowani są nie jak zwykli użytkownicy, ale raczej jak klienci (w końcu aktywując Business Managera, dla Facebooka jesteś Firmą, a więc reklamodawcą, który po prostu nie zaczął się jeszcze reklamować).
- Na początek przejdź na stronę https://business.facebook.com i kliknij „załóż konto”
- Następnie wprowadź wymagane dane. Zwróć uwagę że „firma” tłumaczona jest przez Facebooka tutaj ze słowa „business” zatem nie musisz wpisywać nazwy swojej firmy ani w ogóle mieć firmy, żeby skorzystać z Business Managera
- Klikając w odpowiedni przycisk dodaj do nowego Managera Firmy strony (fanpage’e), którymi zarządzasz.
- Kliknij w koło zębate i korzystając z menu dostępnego w ustawieniach dodaj też członków zespołu (warto mieć na przykłąd drugiego administratora, ale o tym za chwilę) – zapamiętaj gdzie to zrobiłeś (https://business.facebook.com/settings/people?). To miejsce jeszcze się nam przyda.
Gotowe, właśnie założyłeś Business Managera, z którego będziesz mógł zarządzać swoimi fanpage’ami i kontami reklamowymi.
Startowanie z takiej pozycji nie tylko postawi Cię w nieco bardziej uprzywilejowanej pozycji niż innych użytkowników Facebooka, ale przede wszystkim pozwoli Ci na dowolne nadawanie dostępów innym użytkownikom i firmom. To istotne z technicznego punktu widzenia i właśnie na tym będzie polegał mój „trik”.
Nawet jeśli utracisz dostęp do swojego konta na Facebooku w skutek permanentnego bana, wciąż będziesz otrzymywał powiadomienia dotyczące swojej firmy. I to właśnie furtka, którą posłużymy się przy omijaniu bana.
Jak ominąć bana na Facebooku
Jeżeli Facebook poczęstował Cię banem, a Ty mimo to chciałbyś komunikować się ze swoimi odbiorcami przez fanpage potrzebujesz dostępu z konta, które nie ma bana.
Aby odzyskać dostęp do fanpage’a wykonaj kolejne kroki:
- Podaj znajomemu korzystającego z Business Managera adres URL Twojego fanpage’a
- Niech znajomy z poziomu swojego Business Managera wyśle zapytanie (prośbę) o administrowanie Twoim fanpage’em
- Na swoje zbanowane konto dostaniesz powiadomienie (także mailowe) o powyższym zapytaniu o dostęp administracyjny do Twojego fanpage’a
- Mimo bana będziesz mógł je potwierdzić. Zrób to. Teraz dostęp do Twojego fanpage’a jest już odblokowany. Potrzebujesz jeszcze tylko dostać się do Business Managera znajomego, któremu przyznałeś dostęp.
- W tym celu utwórz nowe konto na Facebooku. Zadbaj o to, żeby miało znajomych, zdjęcie profilowe i nazywało się względnie normalnie. Będziesz go używał podczas trwania swojego bana oraz w przyszłości, w ramach „konta zapasowego” na wszelkie potencjalne wypadki tego typu
- Podaj znajomemu maila, na którego właśnie założyłeś nowe konto. Dzięki temu będzie on mógł wysłać Ci zaproszenie do swojego Business Mangera (doda Cię tym samym jako nowego współpracownika). Gdy potwierdzisz dołączenie do jego facebookowej firmy, znajomy będzie mógł nadać Ci dostęp administratorski do Twojego fanpage’a z poziomu swojego Business Managera.
Oczywiście zamiast Business Managera znajomego możesz sam szybko utworzyć drugi Business Manager z nowego fake’owego konta „zapasowego” i wykonać wszystkie kroki jak powyżej, potwierdzając dostęp na starym koncie i przyznając go nowemu.
Grunt, żeby cały proces odbył się z użyciem Business Managera, choć oczywiście przyznanie dostępu Business Managerowi znajomego, który na do niego podpięty niejeden fanpage i wiele kont reklamowych nie zwróci tak uwagi Facebooka, jak utworzenie nowego konta i podpięcie do niego istniejącego fanpage’a (Business Managery z historią reklamową są po prostu lepiej traktowane przez administrację).
Gotowe! Teraz możesz już opisać genezę swojego bana na fanpage’u i wyjaśnić znajomym i fanom, że przez najbliższy czas będziesz komunikował się z nimi wyłącznie przez fanpage.
Zapraszam Cię też do przeczytania tekstu obnażającego społeczność kradnącą grupy na Facebooku. Po tym wpisie próbowano mnie nieskutecznie atakować, a także zastraszać. Sprawa została skierowana do prokuratury, a samego tekstu nie zamierzam zdejmować z bloga.
Szczególnie po tak zintensyfikowanej reakcji odwetowej, która była dla mnie oczywistym sygnałem, że treści uświadamiające i edukujące nas w zakresie bezpieczeństwa w Social Media, nie są oczywiste, a wręcz przeciwnie, wciąż za słabo wyjaśnione i przede wszystkim, przez to nadal niezwykle potrzebne.
Niestety również zdarzyło mi się otrzymać bana ( na miesiąc czasu). Owszem byłam szczególnie aktywna przez miesiąc (przed banem). Udostępniałam wiele treści w różnych grupach (ale nie były one spamem). Może Facebook potraktował mnie jak BOTA? Za szybko i za dużo moich treści? Nie mam pojęcia. Wydaje mi się, że to było powodem, bo akurat byłam za aktywna… w porównaniu do poprzednich miesięcy.
Generalnie rzecz biorąc powinnaś otrzymać informację z pouczeniem (np. info o wykonywanej zbyt często konkretnej czynności) – wtedy byłoby oczywiste, że dostałaś bana właśnie za działanie botowe. Skoro byłaś nadzwyczajnie aktywna Facebook faktycznie mógł to tak zinterpretować. Nikt nie czyta tych postów – takie soft bany to automat 🙂
Właśnie jestem zaskoczona, że nic wcześniej nie otrzymałam – tylko od razu BAN.
Poszukaj na skrzynce pocztowej lub w „e-mailach od Facebooka” (powinny być do przeczytania z poziomu ustawień profilu, do których mimo bana możesz mieć dostęp) 🙂
Permanentny ban na BM :/ prywatne konto działa . Co robić ?
Wypełnić formularz → https://tally.so/r/mD4Vv5
Być może będziemy w stanie pomóc 🙂